Coś nowego w sprzedaży

Wprost uwielbiam moment gdy to słyszę. Czasami przybiera różne formy. zazwyczaj brzmi:

• chciałbym dowiedzieć się co nowego pojawiło się w technikach sprzedaży,
• chciałbym poznać jakieś triki sprzedażowe,
• chciałbym dowiedzieć się jaką technikę wykorzystać, żeby zawsze sprzedaż,
• i wiele, wiele innych…

Otóż wyjaśniam.

Sprzedaż to nie triki i sztuczki.

To porządny warsztat umiejętności komunikacyjnych.

To właściwe nastawienie. Wiara w sukces, firmę, a przede wszystkim wiara w Klienta.

To chęć poznania drugiego człowieka i pomocy mu z wykorzystaniem tego co posiada w portfolio moja firma.

Oczywiście można dokonać manipulacji i przyspieszyć proces sprzedaży. Najczęściej robią tak akwizytorzy. Zastanawialiście się dlaczego oni już drugi raz nie sprzedają nic temu samemu człowiekowi? Tak właśnie działają cudowne sztuczki! Jeśli nawet Ci się uda to tylko raz.

Sprzedaż to ciężka i uczciwa praca.

W sprzedaży nie zmieniło się nic od lat 60. XX wieku kiedy to zobaczono i opisano, że Klient nie kupuje produktu czy usługi. On kupuje korzyści, które wynikają z zakupu.

Człowiek nie kupuje samochodu, żeby mieć samochód. Kupuje go, żeby móc się przemieszczać, żeby przewozić zakupy, żeby koledzy w pracy zazdrościli, żeby kobiety częściej się uśmiechały, żeby czuć to co się czuje gdy patrzy się na niego w garażu i swoje nazwisko w dowodzie rejestracyjnym.

Jeśli to zrozumiesz to uświadomisz sobie na czym polega prawdziwa sprzedaż i już nigdy więcej nie przyjdzie Ci pytanie o „coś nowego w sprzedaży”